Banksy doczekał się godnego następcy. Charles Laval tworzy świetny street art, a jego prace mają prawie tak mocny przekaz jak graffiti samego mistrza.
Banksy to artysta legenda i pełen kontrowersji street artowiec. Zarabia duże pieniądze, inspiruje miliony ludzi, a mimo to nikt nigdy go nie widział. Chodzą słuchy, że Banksy to nie jeden człowiek, a tajemniczy kolektyw szablonowych grafficiarzy. Osobiście w to nie wierzę. Z drugiej strony, gdyby to była prawda, Charles Leval z pewnością byłby w tej grupie kimś ważnym. Inspirację Banksym widać na kilometr, na szczęście jego talent też.
Można lubić bądź nie lubić graffiti. Można to zjawisko chwalić, można krytykować. Nie sposób jednak nie zauważyć wkładu, jakie graffiti wniosło w popkulturę. W tym akurat przypadku street art = Banksy. Nic dziwnego, że angielski znalazł mnóstwo naśladowców.
W temacie street artu, graffiti i Banksego polecam świetny dokument – „Wejście przez sklep z pamiątkami” do obejrzenia za darmo na focus.tv.
Z chęcią udostępnij bym domową ścianę aby coś tam namalował 🙂