Od dłuższego czasu zgłębiam intensywnie temat liternictwa i kaligrafii. I choć początki nie należały do udanych, teraz jest już całkiem nieźle. Porównując swoje prace do TheOsone, czyli Adama Romualda Kłodeckiego, wciąż nabawiam się nerwicy, ale tak to już chyba być musi. Też chcecie się wgryźć w temat? Oszczędzę Wam czasu i od razu powiem w jakie narzędzia warto zainwestować na początek przygody z kaligrafią.
Ołówek, temperówka, gumka i linijka
Zwykły ołówek to najlepszy przyjaciel każdego grafika. W liternictwie i kaligrafii też sprawdza się idealnie. Zwłaszcza na początku przygody warto sięgnąć po niego by narysować szkic słów, które potem poprawimy innym narzędziem. Wystarczy do tego jedna linia.
Początkującym kaligrafom sporą trudność sprawia utrzymanie wyrazów w jednej, symetrycznej linii. To właśnie dlatego potrzebujemy linijki. Wyznaczamy nią linie pomocnicze i marginesy, możemy też wyrysować pochyłe linie jeśli chcemy pisać kursywą.
Brush pen, czyli pisak pędzelkowy
Na rynku dostępnych jest kilka rodzajów pisaków pędzelkowych od kilku producentów. Mogą być zakończone imitacją pędzla lub typowym pędzlem z włosia. Moim pierwszym pisakiem pędzelkowym był Pigma Brush, bo taki tylko dostałem w lokalnym sklepie plastycznym. Po kilkunastu dniach końcówka się rozwarstwiła, a brush pen przestał rysować ostre linie. Pogrzebałem w sieci, poczytałem opinie, zamówiłem w sklepie internetowym i dziś korzystam z Tombow Dual Brush Pen, który jest dużo lepszy, a przy tym tylko niewiele droższy.
Pisak pędzelkowy nadaje się do kaligrafii i calligraffiti.
Pilot Parallel – pióro kreślarskie z płaską końcówką – zobacz oferty Pilot Parallel na ceneo
Nauczony przygodą z pisakiem pędzelkowym od razu sięgnąłem po polecany na forach Pilot Parallel. Narzędzie to dostępne jest w czterech szerokościach – 1,5 mm, 2,4 mm, 3,8 mm i 6 mm. Wybrałem 3,8 mm, ale równie dobrze pióro na początek mogłoby być rozmiar mniejsze.
Oczywiście to nie wszystkie narzędzia i przybory do liternictwa i kaligrafii, jednak dla początkujących taki zestaw powinien wystarczyć. Zresztą nic nie stoi na przeszkodzie by systematycznie go powiększać. Kaligrafia wymaga inwestycji.
Tusze, atramenty, ecolina
Wybór atramentów jest ogromny. Ważne by nie był on ani za rzadki ani za gęsty. Sam używam ecoliny w kilku ulubionych kolorach. Świetnie powinien też sprawdzić się atrament dedykowany do piór wiecznych.
Papier do kaligrafii
Ćwiczyć możemy na dowolnym papierze, nawet tym przeznaczonym do drukarki. Prace na czysto warto jednak wykonywać na grubszym papierze. Niestety jest on droższy od zwykłego, ale różnicę w stawianiu liter można poczuć od razu. Z czystym sumieniem mogę polecić papiery Clairefontaine.
Gdzie kupić narzędzia i pisaki do kaligrafii?
Podstawowe narzędzia takie jak ołówki, gumki czy linijki kupisz w każdym sklepie plastycznym lub nawet w papierniczym. Trudności zaczynają się dopiero przy bardziej wyspecjalizowanych akcesoriach. Nie każdy stacjonarny sklep dla grafików posiada w swojej ofercie brush peny czy choćby pillot parallel. Najlepszym wyborem będzie więc internet. Poniżej zamieszczam adresy sklepów, z których sam korzystałem. Warto poszperać też samemu w poszukiwaniu najlepszej oferty i ceny.
- www.architekci-sklep.pl – prawdopodobnie największy wybór pisaków pędzelkowych Tombow Dual Brush Pen
- www.sztukarzemioslo.pl – stalówki, obsadki, atramenty
- www.twojepioro.pl – papier Clairefontaine i inne
Fotografie na stronie pochodzą z serwisu pexels.com
Ciekawe i pomocne. Jednak ja akurat jestem leworęczny i temat kaligrafii niestety jest w tej sytuacji bardzo utrudniony. Nie chodzi już o samo rozmazywanie, bo to jeden problem, ale np. pisanie parallelem niestety bez jakiegoś odwrotnego szlifu jest niemożliwe. Nigdzie niestety ten temat nie jest poruszany a do duży dla nas problem.
Parallel to końcówka podobna do stalówki plakatowej, która nie ma „ścięcia” czy szlifu profilującego, jest płaska i bez problemu powinna nadać się dla osoby prawo jak i lewo ręcznej 🙂
Ewentualnie powinno zadowolić Ciebie to: http://sklep.kaligraf.eu/pol_m_Stalowki-_Dla-leworecznych-195.html z dużym naciskiem na stalówki William Mitchell.
Też tak myślałem więc kupiłem sobie dwa Parallel Pen Pilot i niestety pisze się nimi pod odpowiednim kątem. I niestety dla leworęcznych jest to pisanie „pod włos”. Bardzo trudno jest prowadzić Pena, ew. można pisać od tyłu każdą literkę wtedy rzeczywiście jest ok no ale to bez sensu. Zresztą polecam sprawdzenie samemu jak pisze się lewą ręką.
Może jakieś inne rady?
Sprawdziłem, faktycznie lewą ręką piszę się niezwykle ciężko. Nie wiem tylko czy to naturalna trudność dla praworęcznych czy rzeczywiście leworęczni w kaligrafii mają z natury pod górkę. Sam też jestem ciekawy rozwiązania.
Nie, nie jest to typowa trudność dla praworęcznych. Ogólnie od zawsze wiadomo że problemem leworęcznych w pisaniu jest zacieranie wszystkiego ręką piszącą, jednak i to da się obejść po odpowiednim wygięciu dłogi (są odpowiednie filmiki na YT uczące takiego ustawienia dłoni) Jednak wg mnie problemem istotniejszym jest kąt ułożenia „stalówki” w tym przypadku Parallela i kierunku prowadzenia pisma.
Sam nie wiem jak to rozwiązać. Konsultowałem się nawet ze wspomnianym TheosOnem i powiedział że można to obejść ale najpierw zasugerował zeszlifowanie stalówki. No nic będę dalej kombinował, ale niestety mam wrażenie, że nie jest to chyba sport dla leworęcznych 🙁
Tutaj problemem chyba jest jak już zauważyłeś sposób budowy samych liter. Ułożenie samej końcówki piórka ma wiele do znaczenia.
Ale ciekawość wygrała i udało mi się bez większych trudności napisać lewą ręką parallel’em literkę „a” (zaznaczę że lewą ręką nie do końca wiem jak pisać w ogóle), pomogło przestawienie kartki (aby osiągnąć odpowiedni kąt kreślenia stalówki) oraz ten materiał: http://www.clas.co.uk/left-handers.html i http://www.iampeth.com/lessons_left-handed.php
Ps. Pisałem normalnie, nie od tyłu
Zeszlifowanie stalówki parallela? Może najmniejszą szerokością – 1,5 mm będzie łatwiej pisać?
Ładnie zrobił to użytkownik z dribbble’a ( Evgeny Tkhorzhevsky ) : http://d13yacurqjgara.cloudfront.net/users/240981/screenshots/1097191/attachments/137622/Parallel-Pens-Moding1.jpg
Tylko w tym przypadku szlifował je do innych celów 🙂
Czyli jednak da się, hmm
Jakies e-sklepy z dobrym asortymentem, polecasz ?
Sklepów internetowych jest sporo. Ja akurat zamawiałem na
architekci-sklep.pl z uwagi na odbiór osobisty w Warszawie i fajne ceny
na Tombowa. Do tej pory jestem zadowolony z ich usług. Jak znajdzie ktoś
lepszą cenę na pisaki pędzelkowe, to też chętnie skorzystam 🙂
Może głupie pytanie – czy trzeba je czyścić po każdym użyciu? Nie zaschną? Kiedyś dawno temu rysowałem rapitografem i jak zastawiłem go na dłużej w szufladzie tusz zaschnął gdzieś w środku i nic się z nim już zrobić nie dało.
Warto po każdym użyciu zamoczyć końcówkę w wodzie na 2-3 sekundy, ale często o tym zapominam, a mimo to pióro działa jak trzeba.
Ja nie czyszczę i wszystko jest w porządku. Jednak widziałem kilku zawodowców, którzy po skończonej pracy maczają końcówkę w wodzie więc może coś w tym jest.
jest jakaś książka dla początkujących, by poznać podstawy i zasady:)?
Anglojęzycznych pozycji jest mnóstwo – http://www.amazon.co.uk/gp/search/ref=sr_nr_n_7?rh=n%3A266239%2Cn%3A%211025612%2Cn%3A91%2Cn%3A267388%2Cn%3A267424&bbn=267388&ie=UTF8&qid=1394135876&rnid=267388
Niestety z polskich pozycji wybór jest praktycznie żaden.
Osobiście mogę polecić:
Modern Calligraphy: Everything You Need to Know to Get Started in Script Calligraphy – Molly Suber Thorpe
Modern Calligraphy and Hand Lettering: A Mark-Making Workbook for Crafters, Cardmakers, and Journal Artists – Lisa Engelbrecht
No rzeczywiście, polskich materiałów jak na lekarstwo. Stworzyliśmy u siebie bazę resoursów literniczych i kaligraficznych – może coś się przyda? Pozdr!
Gdzie dokładniej? Nie mogę znaleźć 🙂
Ja ostatnio zamówiłam sobie parę takich podstawowych rzeczy z aliexpress, taki zestaw dla początkujących. Wiem, że w sumie może i nie najlepszy to pomysł, ale nie chcę wydawać pieniędzy na lepsze pisaki jeśli się w to nie wkręcę. Chociaż może być tak, że na tych droższych produktach nauka poszłaby sprawniej, ale w sumie nie zawsze ta reguła musi się spełniać. Trzymajcie kciuki abym za szybko się nie poddała!