Kto nigdy nie chciał zastrzelić swojego budzika o poranku? Ba… żeby tylko. Ja chętnie owinąłbym go grubym kocem, głęboko zakopał i dla pewności przykrył jeszcze kilkucentymetrową warstwą asfaltu.
Budzika do przyjaciół grafików na pewno nie należy. Nocne spędzone nad projektem wymagają odespania, a ten skurczybyk zawsze zadzwoni w najmniej odpowiednim momencie. Podobne zdanie ma Jang Moo-hyun, z niezależnej grupy MESAI. Wyreżyserowana przez niego animacja zrobiła na mnie w tym tygodniu naprawdę duże wrażenie. Mam nadzieję, że trafi także w wasz gust.
Absolut Milk to prawdziwy smaczek. Zresztą takich jest w animacji więcej.
Też nienawidzę porannego wstawania, ale ta animacja bardzo mi się podoba. Brawo za wybór, bn wcześniej jej nie znałem
Jang Moo-hyun ma na swoim koncie kilka równie dobrych.
Polecam sobie wygooglować