street art cyklopy slew

Poznaj SLEW – ten gość robi street art szablonowo. I to jest fajne

Przymiotnik szablonowy w kontekście tego gościa, to prawdziwy komplement. Bo to, co SLEW potrafi zrobić z szablonami i farbą w spraju, jest na prawdę fajne. A teraz możesz zobaczyć jego pracę od kuchni.

Więcej w jego street arcie projektowania i grafiki niż spontanicznej sztuki wyrazu.

Najpierw SLEW projektuje swoje postacie na tablecie graficznym. Dopieszcza i szlifuje detale oraz światłocień. Potem całość drukuje i przy pomocy chirurgicznego skalpela wycina poszczególne szablony. To precyzyjna robota, ale efekt jest piorunujący.

SLEW uwielbia cyklopy. To właśnie jednookie postacie są najczęstszym motywem jego prac.

Mnie bardzo się to podoba. A Tobie?

Nieszablonowy szablonowy street art robi się właśnie tak…

slew street art od kuchni